Ostatni tydzień razem
* * * * * Czas pędzi nieubłaganie, nasze maluszki mają 7 tygodni. Są wspaniałe, rozbrykane, zawsze w cudownym nastroju, pełne chęci do zabawy i szczenięcych figli. Mimo wieku są niebywale grzeczne. Mam porównanie moich poprzednich mitów i zauważyłam, że maluszki z miotu N są niebywale grzeczne. Oczywiście Nanga dopada z uwielbieniem mojego crocsa i leci z nim w długą, Naron jak wódz placu zabaw rozdziela tłukące się rodzeństwo, a Nadir dziś razem z Nirvaną obszczekali mnie z pretensją w głosie, bo widać za wolno niosłam miski ze śniadaniem.... Będę za nimi tęsknić. To ostatni tydzień kiedy są razem, w przyszłym tygodniu zaczną się rozjeżdżać do swoich domów. Trójka szkrabów - Nirvana, Norman i Neytiri zostaną dłużej, ponieważ wyjeżdżają za granicę - będę miała czas by się nimi nacieszyć. * * * Szczeniaczki w sobotę miały odbiór miotu. Pani kierownik sekcji owczarków koszalińskiego Oddziału Związku Kynologicznego w Polsce oceniła każdego z maluszków i dała nam świetny opis